Żyjemy w tak wspaniałych czasach, jak nigdy wcześniej. Mamy ogromne możliwości robienia tak wielu ciekawych i pożytecznych rzeczy. Jest jednak jeden kłopot, którego większość z nas wydaje się nie dostrzegać.
Im więcej możliwości tym mniej działań
Nigdy nie będziemy w stanie robić wszystkiego, ani zająć się wszystkim co nam przyjdzie do głowy. Dlatego wydaje mi się, że powinniśmy nauczyć się pewnej umiejętności identyfikacji zadań, które są w danej chwili najważniejsze oraz …natychmiastowego ich wykonania!!
Przeciętna osoba, najczęściej mówi co by chciała osiągnąć pewnego dnia. Jak tylko ….. to wówczas zrobię to i osiągnę tamto. Zauważyłem kiedyś na własnym przykładzie, jak bardzo wyspecjalizowałem się w odkładaniu na potem. Robiłem tak, ponieważ brakowało wciąż czasu na zrobienie wszystkiego, co chciałem zrobić. Znasz to ? 🙂
Jak poradziłem sobie z odkładaniem spraw na potem
Jeszcze w Polsce gdy pracowałem w Banku, nauczyłem się pracować z kalendarzem w ręku. W momencie, gdy zdałem sobie sprawę, że zbyt dużo spraw czeka na „załatwienie”, przypomniałem sobie o … kalendarzu 🙂 Powróciłem wówczas do sprawdzonych rozwiązań. To właśnie dzięki nim – tym zasadom – usystematyzowałem swoje działania. Zlecenia wykonywałem na czas a nawet wielokrotnie znacznie przed czasem kończyłem projekty. Oto zasady, którymi się kierowałem i w
Najpierw najważniejsze zadania
W sytuacji gdy mam do wykonania dwa równie ważne zadania, zaczynam od trudniejszego i natychmiast zabieram się do działania. Nie zabieram się za kolejne zadanie, dopóki nie skończę pierwszego. Na początku jest to pewnego rodzaju zmaganie. Gdzie z jednej strony są moje przyzwyczajenia i nawyki a z drugiej strony, plan jaki sobie nałożyłem. Często w ciągu dnia wracam do kalendarza aby przypomnieć sobie jakie decyzje podjąłem, jakie zadania muszę ukończyć i co będę robił za chwilę. I jeszcze jedna rzecz. W ludzkiej naturze leży podświadome odkładanie spraw trudnych na potem. Dlatego postaraj się niezwłocznie zacząć i zabrać się do pracy bez ociągania.
Sukces w sferze prywatnej i zawodowej zależy od nawyków, jakie w sobie wykształcimy
Gdy nauczymy się szybko wyznaczać zadania ważne i pokonamy chęci do odkładania spraw na później stanie się to naszym nawykiem. To takie ćwiczenie, które wciąż i wciąż należy wykonywać. A gdy stanie się to już naszym nawykiem, wszystko przychodzi łatwo i prawie że automatycznie.
Zadowolenie z siebie
Zawsze gdy zakończę jakieś zadanie, odczuwam przypływ entuzjazmu i wzrasta poczucie własnej wartości. Moja radość jest większa, gdy wiem, że wykonałem naprawdę trudne zadanie 🙂 Natomiast za każdym razem, gdy nie wykonywałem swoich zadań na czas, lub nie dokładnie, czułem się z tym okropnie.Zatem wystarczy wykształcić nawyk podejmowania i kończenia ważnych zadań.
Nagroda
Wielokrotnie powtarzam swoim klientom, aby sprzedawali swoje towary i usługi, mówiąc o korzyściach. Przeniosłem to również na własny grunt. Wciąż mam w głowie korzyści i nagrody, jakie mnie czekają po zakończeniu działań. Myślę o korzyściach płynących z bycia osobą skorą do działania, energiczną i skoncentrowaną na działaniach 🙂
W każdym z nas drzemią nieograniczone możliwości. Każdy z nas ma dokładnie ten sam czas do dyspozycji. Robiąc wszystko, tak naprawdę nie robimy nic i kręcimy się wokół. W obecnych czasach mając tyle możliwości, ważne jest aby skupić się wybranej dziedzinie a także co chyba najważniejsze, odczuwać ogromną radość z wykonywanych zadań. Tak głęboko, w sercu 🙂
Pięknie napisane. Ciekawe czy w rzeczywistości tak mocno przestrzegasz tych zasad 🙂
Mi się to nie udaje. Mam też inny problem. wszystkie sprawy są bardzo ważne a nie jestem w stanie zajac sie wszystkimi na raz. i co wtedy?
Witaj Martyna
Pytasz czy w rzeczywistości tak mocno przestrzegam. Oczywiście teraz przychodzi mi to z łatwością, ale pamiętam początki. Wcale nie były łatwe. Oprócz oczywiście mojej chęci zmiany, pomógł mi okropnie kalendarz. To właśnie on przypominał mi i cały czas przypomina o tym co najwazniejsze jest do zrobienia a co mogę „odstrzelić”.
Co zrobić gdy wszystkie sprawy są bardzo wazne? Pośród tych ważnych spraw sa na pewno i takie, które są Może zacznij od tej pierwszej z tych najważniejszych, potem następna i kolejna.
Witaj Irku 🙂
Ciesze, sie ze wrociles do pisania. Masz wyjatkowy dar mówienia akurat wlasnie o tym, czego mi w danej chwili potrzeba. To co napisałeś jest takie proste a przy tym tak trudne. Jednak po przeczytaniu pobiegłem do VH Smith i kupiłem kalendarz:) Ja niestety też o nim zapomniałem.
Pozdrówki 🙂
Tom
ps
nie zapominaj o nas 🙂
Witaj Tomku
Miło, ze się odezwałeś 🙂 Dziękuję za miłe słowa 🙂 Kto jak kto, ale ty nie miałeś kalendarza? Jestem pełny podziwu, że tyle ogarniasz / ogarniałeś 🙂 bez kalendarza 🙂
ps
NIe zapomniałem. Właśnie przygotowuję szkolenie na żywo. Dam znać gdy rozpoczną się zapisy 🙂